środa, 23 października 2013

Napoje gazowane

Moi mili, niestety nie udało mi się spotkać ze specjalistką od coca-coli, skupię się zatem na tym, co sama wiem, przeczytałam i mogłam ocenić z etykiet. Być może w przyszłości dowiem się czegoś więcej, wtedy posta zaktualizuję, zainteresowani doczytają to i owo :).

Zacznijmy od COCA COLI, gdyż z całej grupy napojów gazowanych jest najciekawsza.
2.bp.blogspot.com
Śmiało można stwierdzić, że coca cola jest wyrobem historycznym - powstała w 1866 roku, mogłaby więc nosić miano żywności tradycyjnej. Zaiste. Na wikipedii (TUUU) możecie sobie poczytać więcej na ten temat.
Co mnie zainteresowało najbardziej (oczywiście zaraz po wykazie składników :P), to fakt, że przez co najmniej 10 lat sprzedawano coca colę z kokainą ("Przy produkcji ekstraktu Coca-Coli wykorzystuje się liście koki. Do 1903 r, przeciętna szklanka Coca-Coli zawierała ok. 9 mg kokainy"). Podobno jednorazowa dawka kokainy nie może przekraczać 30mg (znów posiłkuję się wikipedią), ciekawe czy często nieświadomie ją przedawkowywano? Obecnie, podobno, liście koki są nadal stosowane do produkcji napoju, a kokaina jest z nich usuwana. Hm. Pociągnęłabym temat, ale się powstrzymam :).

Wróćmy jednak do coca coli. Poniżej miły dla oka obrazek pokazujący jak ewoluowała butelka:
http://g.gazetaprawna.pl/p/_wspolne/pliki/546000/546582-ewolucja-butelki-coca-coli.jpg
SKŁAD
Zdjęcia są piękne, ponieważ to nie ja je robiłam, ściągnęłam bezczelnie z internetu. Napoje gazowane nie smakują mi, ponieważ kiedy się ich napiję dwutlenek węgla uchodzi moim nosem i dodatkowo przeszkadza mi wrażenie, że coś mi wyżera zęby.
Cóż mamy w składzie:
Cukier na drugim miejscu (prawie 11%). Są, oczywiście, cole light itd, ale ja skupiam się na tej tradycyjnej. Ilość cukru możemy wyliczyć ze składu - w 100ml jest 10,6g cukru, czyli w 1litrze jest już 106g. Według jednych to mało, według drugich - dużo. Nieco ponad pół szklanki cukru, czyli 420kcal (tyle ile niecała tabliczka czekolady).
Dwutlenek węgla E 290 - wydychamy, wybekujemy, ucieka nosem, a może i nie tylko nosem.
Karmel amoniakalno-siarczynowy E150d - dopuszczalne dzienne spożycie to 200 mg/kg masy ciała (przykładowo dla mnie to 10,8g). Przy spożyciu dużych dawek mogą wystąpić problemy jelitowe. Ze względu na złożoną budowę związku nadal prowadzi się badania toksykologiczne.
Kwas fosforowy E338 - "fosforany to sole niezbędne w organizmie. W celu ograniczenia ewentualnego niedoboru wapnia, należy ograniczyć spożycie fosforanów, ponieważ tworzą one związki chemiczne z wapniem. Nie wywołuje efektów ubocznych".
Naturalne aromaty -  "Specyficzny smak Coca-Cola zawdzięcza zawartości mieszaniny smakowo-zapachowej o nazwie – Merchandise 7X. W Merchandise 7X znajdują się olejki eteryczne: pomarańczowy, cytrynowy, z gałki muszkatołowej, z kolendry, z kwiatów pomarańczy gorzkiej, cynamonowy". Skąd te rewelacje o aromatach? Ano znowu z wikipedii. Czy są potwierdzone - nie wiem.

Jest mi natomiast wiadome, iż w przykładowej Polsce nikt nie produkuje coca coli. Koncentrat sprowadzają z Brukseli, a potem rozcieńczają go z wodą, rozlewają do butelek i dystrybuują.

Wnioski końcowe proszę sobie wysnuć samemu, ja coli jestem w 100% przeciwna.

Na koniec opisu coca coli jeszcze stary plakat:
http://images.art.com/images/PRODUCTS/large/10054000/10054866.jpg
FANTA
http://www.fanta.pl/content/pl_PL/common/img/fanta_top_logo.png
Cała rodzina napojów gazowanych wywodzi się, rzecz jasna, od coca coli. Fanta posiada dość długą historię, ponieważ powstała w 1941 roku w Niemczech. Znów, o historii możecie poczytać o TUUU, ja wspomnę jedynie, że nazwa "Fanta" pochodzi od słowa Fantasie, a recepturę stworzono, ponieważ zakład niemiecki odcięto od "matki". Podobno ten wyrób nie ma nic wspólnego ze wspieraniem nazistów, ale nie wypowiem się, bo ani o tym nic nie wiem, ani mnie to nie obchodzi.

SKŁAD
No i mam problem - dwie różne etykiety o tego samego produktu. Przy najbliższej okazji zakupię puszkę fanty i sprawdzę, która etykieta jest zgodna z prawdą.
Na razie jednak oprę się na obu:
Cukier - podobnie jak w coca coli.
Sok pomarańczowy z zagęszczonego soku pomarańczowego - zawrotne 3%.
Ekstrakt pomarańczowy - w jednej opcji, jestem za!
Dwutlenek węgla - patrz w coca coli
Kwas cytrynowy - pisałam o nim we wcześniejszych notkach.
Aromaty - tym razem nie posiadam o nich dodatkowych informacji. Jedyne co wiem na pewno to to, ze są sztuczne (brak dopisku "naturalne").
Kwas askorbinowy E300 - czyli witamina C,
Guma guar E 412 - naturalna substancja zwana hydrokoloidem. W wysokich stężeniach może powodować wzdęcia powodowane fermentacją przez mikroflorę jelitową.
Barwniki - no właśnie, które? Mieszanina karotenów jest fajna, ale żółcień chinolowa E104 jest barwnikiem syntetycznym i może wzmagać objawy alergii.

7UP i SPRITE


Napój 7Up powstał w 1929 roku, między innymi jako lek na kaca. Przez pierwsze 21 lat dodawano do 7up'a cytrynian litu, kolejny narkotyk. Dla zainteresowanych LINK :) .

 Powyżej reklama 7up z lat 50tych. Czytałam z otwartymi ustami, szczególnie przepis na mleko z piersi matki wymieszane z 7up'em.

SKŁAD
http://wanderingdistantmeadows.com/wp-content/uploads/2011/03/7up-back.jpg
Po polsku: filtrowana gazowana woda i zawiera 2% lub mniej z każdego z następujących: naturalne aromaty, kwas cytrynowy, cytrynian potasu, benzoesan potasu (chroni aromat), aspartam, acesulfam K, EDTA (chroni smak); zawiera fenyloalaninę

Cytrynian potasu E332: Kwas cytrynowy i cytryniany są naturalnymi składnikami ciała. Ulegają rozkładowi i są przyswajane przez organizm bez żadnych efektów ubocznych. Rzadko zdarzają się reakcje pseudo- alergiczne (nietolerancje).
Benzoesan sodu E211: U niektórych ludzi kwas benzoesowy i benzoesany mogą uwalniać histaminę i w ten sposób być przyczyną pseudo-alergicznych reakcji.
Aspartam: słodzik
Acesulfam K: słodzik
EDTA: LINK a w skrócie: sól wapniowo- disodowa EDTA jest zatwierdzona przez US Food and Drug Administration (FDA) do stosowania w terapii chelatacji, podczas której usuwanemetale ciężkie z organizmu. Skutki uboczne to zaburzenia wchłaniania lub niski poziom różnych witamin, w tym witaminy C i różnych witamin z grupy B. Inne działania niepożądane to reakcje alergiczne, niebezpiecznie niski poziom cukru we krwi, ciśnienia krwi lub poziomu wapnia we krwi; niewydolność nerek.
Nie robię tutaj afery, podejrzewam, że ilość dodanego EDTA jest tak niska i mało znacząca, że nie ma się co denerwować, ale zawsze warto wiedzieć co się pije :)

Sprite jest niemieckim odpowiednikiem 7up'a, powstał w 1961 roku. Powstało dużo ich wersji, między innymi light, ale ja skupię się na tej najbardziej tradycyjnej:

  Wszystkie składniki już opisałam, także interpretację składu pozostawiam Wam :)

Szczególnie podziękowania kieruję w stronę Pawła, który wysłał mi etykiety napojów gazowanych :) 
Następna notka pojawi się, mam nadzieję, nieco szybciej niż po miesiącu :P

5 komentarzy:

  1. "[...] ponieważ kiedy się ich napiję dwutlenek siarki uchodzi moim nosem [...]"

    To chyba po piciu wina a nie napojów gazowanych. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ha, faktycznie! przejęzyczenie poprawiam od razu, dzięki za info.
    A tak na marginesie, to musiałoby być potworne doznanie z dwutlenkiem siarki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja już na dobre odstawiłam wszelkie słodzone napoje gazowane i zamiast nich piję wysoko mineralizowaną wodę. Najczęściej dodaję do niej cząstki cytryny oraz miętę i podaję w wysokich szklankach do serwowania napojów https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/naczynia-do-serwowania-napojow/szklanki. Tak przygotowana woda dobrze wspomaga trawienie, więc przeważnie serwuję ją przed każdym posiłkiem.

    OdpowiedzUsuń
  5. 45 years old Librarian Kori Portch, hailing from Erin enjoys watching movies like Comanche Territory (Territorio comanche) and Wood carving. Took a trip to Chhatrapati Shivaji Terminus (formerly Victoria Terminus) and drives a Safari. dodatkowe zasoby

    OdpowiedzUsuń